Podstawy zimowego biwakowania. Poradnik

 

Zima to piękny czas w górach. Jest również wymagający jeśli chodzi o sprzęt. Biwaki  w niskich temperaturach nie tolerują kompromisu. W sytuacjach, gdzie chodzi o nasze bezpieczeństwo nie wolno nam iść w półśrodki. Poniżej przeczytacie o podstawowym sprzęcie niezbędnym na zimowym biwaku – namiocie, śpiworze i macie. 

 

Podstawową sprawą i numerem jeden jest oczywiście namiot.

 

Naszą wiedzę na temat powyższego, powinna  rozpoczynać świadomość do czego potrzebny jest nam namiot i jakie funkcje powinien spełniać. Czego tak naprawdę możemy, powinniśmy oczekiwać, wymagać od naszego schronienia. Dobry zimowy namiot, powinien zapewniać nam ochronę przed wodą (śnieg, deszcz) oraz chronić nas od wiatru. W trudnych warunkach kluczowe będą materiały, które zostały użyte do jego produkcji, konstrukcja oraz jakość wykonania. 

 

Wentylacja - kluczowy element komfortowego snu



Jedna osoba w trakcie nocy w warunkach zimowych jest w stanie „uwolnić” około 1l wody. Najczęściej  w namiocie śpią dwie lub 3 osoby. Resztę pozostawiam wyobraźni. Pamiętając, że parametry termiczne namiotów możemy zignorować, a wilgoć zbierająca się wewnątrz, tego współczynnika raczej nie poprawi, musimy więc pozbyć się wody z wnętrza jak najskuteczniej. Dobry zimowy namiot powinien być wyposażony w skuteczną wentylację - kominy wentylacyjne, najlepiej usztywnione by  wiatr, a w szczególności warstwa śniegu nie zamknęły podczas snu otworów, przez które powinna nastąpić wymiana powietrza w namiocie i eksport wody poza sypialnię.

Z mojego doświadczenia wynika, że dobrym sposobem jest również nie zamykanie na noc wewnętrznych zamków / drzwi i pozostawienie ich zupełnie otwartych. Dlaczego? Namiot sam z siebie ciepła nam nie da, natomiast  nadmiar wilgoci spowoduje zamoknięcie śpiworów, co wpłynie juz na pewno na naszą termikę.

Namiot K2 Expedition

 

Jakie śpiwory na zimowe biwaki?



Najlepszy na mrozy będzie śpiwór z wypełnieniem puchowym. Powietrze zgromadzone w przestrzeni pomiędzy „ramiączkami” puchu nagrzewa się; zakładając, że wewnątrz śpiwora znajduje się czynnik grzewczy – czyli w tym wypadku MY. Pamiętajmy, że nawet najlepszy, puchowy, śpiwór "nie wypełniony nami", nie będzie generował ciepła sam. Natomiast w pracy zespołowej zapewni nam i zgromadzonemu, wewnątrz sprzętowi dogodne warunki nie tylko do przetrwania ale do przyjemnego odpoczynku, regeneracji i nie wychłodzenia / rozładowania sprzętu elektronicznego, a nawet wysuszenia wilgotnej bieliny po wysiłku.

Śpiwory puchowe z grubsza możemy podzielić na wypełnione puchem gęsim (lepszej jakości, droższym) lub puchem kaczym, którego do uzyskania tych samych parametrów termicznych potrzebujemy więcej w śpiworze. Puch kaczy jest tańszym rozwiązaniem jednak przy odpowiedniej ilości i konstrukcji przeszyć spełnia wymogi zimowych eskapad.


Konstrukcje śpiworów pomijając rodzaj wypełnienia są kluczowe gdyż bezpośrednio wpływają na parametry sprzętu puchowego.  Uzupełniając po krótce temat puchu gęsiego należy pamiętać, że występuje on na rynku w kilku odsłonach jakości. Najlepszym, jest puch od polskich gęsi, charakteryzuje się dobrą sprężystością, jest bezzapachowy i szybko odzyskuje swój pierwotny kształt.Najwyższej jakości puch osiąga sprężystość na poziomie 900 cuin (to najdroższy na rynku puch używany w odzieży outdorowej i do wypełnień śpiworów). Puch kaczy osiąga sprężystość na poziomie 600 – 700 cuin.Dobrze jest również wziąć pod uwagę ewentualne uwarunkowania alergiczne związane z wypełnieniami.

Pamiętać należy, że wypełnienia puchowe będą działały świetnie tak długo jak długo pozostaną suche. Dlatego tak kluczowym jest dbałość o wentylację w naszym namiocie.

Podczas zimowych biwaków różnie bywa z przychylnością pogody. Dobrze jest jednak, biorąc pod uwagę powyższe założenia gotować na zewnątrz. Jeśli procesy kulinarne z jakiegoś powodu muszą przenieść się do wnętrza należy dbać od wzmożoną wentylację podczas tych zabiegów.


Jakie maty na zimowe biwaki?

 

Kolejnym atrybutem dobrze spędzonej nocy, zimą w otoczeniu śniegu i niskich temperatur, jest dmuchana mata. Maty zimowe należy dmuchać wg wskazań producenta, dedykowanymi pompkami. Często zintegrowanymi z matą, bądź dołączonymi do zestawu, pompkami zewnętrznymi. Niepożądanym jest dmuchanie maty ustami i wtłaczanie wilgoci do wnętrza. Zamarzająca we wnętrzu wilgoć może nieodwracalnie uszkodzić naszą matę.

Dobra mata zimowa winna mieć nie mniej niż 4-5 cm wysokości po nadmuchaniu. Istotniejszym parametrem jest jednak niewątpliwie współczynnik przenikalności cieplnej R-Value. Z naszych obserwacji ( jako Snowprogres)  wynika, że komfortowe maty „rozpoczynają się” od współczynnika R-V 5 w górę. Oczywiście poczucie komfortu cieplnego to bardzo względna sprawa. Ważnym jest zatem, na początku naszej przygody pozwolić sobie na wsparcie ze strony bardziej doświadczonych osób. 

Dbajcie o siebie. Poprawnie korzystajcie ze sprzętu. Myślcie perspektywicznie i planujcie umiejętnie. Góry zimą będą miejscem gdzie będziecie mogli dopasować się do natury bez konieczności rezygnacji z własnego komfortu.


Ludzie Góry Freeride

@DarekAniołEngel
@Snowprogres


Snowprogres organizuje od lat  „Freeride Biwak” - zimowe spanie w namiocie połączone z freeride / backcountry / skitour / splitboard)

 

POBIERZ KATALOG