Rowerem z Polski do Mongolii na rowerze z namiotem Marabut Poligon 2 Alu


Rowerem z Polski do Mongolii. 16000 km, 12 państw na 2 kontynentach...


Wyruszając z domu myślałem, że poprzeczka w tej podróży jest zawieszona wyjątkowo wysoko. Jak się okazało po 255 dniach w drodze, kiedy to dojechałem do stolicy Mongolii - Ułan Bator, największym towarzyszącym mi uczuciem była ulga. Ostatnie 4 miesiące podróży to nieustanny mróz, silny wiatr, zjazdy i podjazdy w zimowych warunkach. Ciężkie noce, gdzie temperatura spadała w okolice minus 30 stopni, ciągła kondensacja w namiocie, zamarzające w mgnieniu oka jedzenie i woda. Zimowy, środkowoazajtycki anturaż, stepy oraz pustynie, nagie, płaskie wierzchołki gór, pasące się wolno zwierzęta. To jest krajobraz stworzony dla rowerowych nomadów.

 

 


Namiot Poligon 2 Alu - dom na dobre i na złe

 

Zielonkawy kolor, dwa pałąki, moskitiera i tropik. Ta prosta konstrukcja z dwoma wejściami  była moim domem przez ponad 8 miesięcy. Namiot Poligon 2 Alu chronił mnie na wysokim płaskowyżu Pamir, w tureckiej Kapadocji, w zimnej i surowej Mongolii. Korzystam z tego modelu namiotu już od kilku lat i cieszę się, że towarzyszył mi w tej podróży, bo w trudnych chwilach mogłem liczyć, że da mi schronienie i dach nad głową. Uniwersalność i prostota wykonania powodowały, że w momentach najbardziej kryzysowych czyli o poranku, kiedy trzeba było ruszać a temperatura pikowała w dół, złożenie całego namiotu zajmowało mi kilka minut.

 



Z całą odpowiedzialnością za słowa, mogę polecić namiot Marabut Poligon 2 na rowerowe podróże i wycieczki. 

Tekst i foto: Łukasz Majewski "Nomada w drodze"

POBIERZ KATALOG